środa, 23 kwietnia 2014

Trzeba polubić uczucie stresu i będzie ok!

Gimnazjalista przed egzaminem jest jak sportowiec przed zawodami. Przygotowywał się, ale i tak się stresuje. Co więc mu pomoże?
  1. "Warto zaplanować ten ważny dzień na tyle, na ile możemy. Czasu przed godziną zero nie traćmy na gdybanie, co będzie, jeśli się nie uda" - radzi uczniom przygotowującym się do egzaminu gimnazjalnego trener mentalny sportowców Norbert Bradel. "Jeśli uczeń się stresuje, to znaczy, że poważnie podchodzi do wyzwania, jakim jest egzamin. Trzeba polubić uczucie stresu i zrozumieć, że dzięki niemu lepiej się koncentrujemy, mamy wyostrzone zmysły" - podkreśla.
  2. Aby sie skoncentrować, nalezy np. dać sobie "lajka" - jak na Facebooku. Złożyć rękę w pięść i unieść kciuk. Po pierwsze: uśmiechniemy się już rano. Po drugie: to punkt wyjścia do ćwiczeń poprawiających skupienie i usprawniających myślenie. Mając przed oczami dwa uniesione kciuki, zróbmy rękami kilka znaków nieskończoności. To ćwiczenie obudzi nas i pobudzi nasz mózg, poprawi połączenia między prawą i lewą półkulą. Przyda się to na egzaminie.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz